Strona wykorzystuje pliki cookies, jeśli wyrażasz zgodę na używanie cookies, zostaną one zapisane w pamięci twojej przeglądarki. W przypadku nie wyrażenia zgody nie jesteśmy w stanie zagwarantować pełnej funkcjonalności strony!

Nie ma jak to dotknąć, przymierzyć, zobaczyć - a wszystko po to, by zapamiętać. Taką okazję mieli uczniowie z Zerówki podczas wycieczki do Górniczego Pogotowia Ratowniczego w Sobinie. Przewodnikiem dzieci po zakamarkach obiektu był pan Łukasz Rosik - tato Hani. Pan Łukasz opowiadał o pracy ratowników, pokazywał sprzęt niezbędny w niesieniu pomocy uwięzionym pod ziemią górnikom. Dzieciaki przejechały sie autobusem na sygnale. Na koniec wycieczki ratownicy przygotowali dla przedszkolaków kiełbaski z grilla.

Stacja sobinaby zobaczyć więcej, kliknij TUTAJ